To co lubię

Wyszło bardzo dobre, powiedziałabym „średnio” cienkie (1cm grubości) , chrupiące i pachnące ziołami.

250g mąki tortowej
25g drożdży
3 łyżki stołowe oliwy z oliwek
1/3 szk. mleka
1/3 szk. wody przegotowanej, ciepłej
zioła: oregano, szałwia, mięta – po szczypcie
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli, szczypta pieprzu

Drożdże rozgniatam, dodaję cukier i łyżkę letniego mleka. Mieszam do połączenia i odstawiam rozczyn do wyrośnięcia. Mąkę przesiewam dodaję sól, pieprz, zioła, mieszam. Następnie rozczyn, oliwę, ponownie mieszam i na końcu, stopniowo, połączone mleko z ciepłą wodą. Wyrabiam dotąd, aż ciasto ciasto będzie odchodzić od ręki (około 10 min). przykrywam naczynie ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na 45min. do 1 godziny. Po wyrośnięciu przerabiam, wałkuję placek grubości 5 – 6 mm, przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Farsz:

200g pieczarek
plasterki wędliny
1 cebula
4 suszone pomidory
1 garść rukoli
150g sera żółtego (u mnie w wiórkach do pizzy)
3 łyżeczki pasty „Ajwar”

Cebulę i pieczarki przesmażam każde z osobna, rukolę przepłukuję pod zimną wodą.
Ciasto smaruję Ajwarem, posypuję 1/2 sera, rozkładam kolejno: cebulę, wędlinę, pieczarki, suszone pomidory (pokrojone w kawałki).

Wkładam do wcześniej nagrzanego do 200st. piekarnika na górną półkę. W różnych przepisach jest czas 20 min. Piekłam dłużej ze względu na piekarnik 30 minut. 5 minut przed końcem pieczenia posypuję resztą sera.
Po wyciągnięciu z piekarnika układam rukolę.